Ilekroć ostatnio o tym rozmyślam zastanawia mnie jedno:
Czemu proste prawdy tak żadko docierają do człowieka?
Mimo że nie raz spotkałem się z nimi to sam fakt ich usłyszena
niczego tak naprawdę nie zmienia. Dopiero uświadomienie sobie
jakie te prawdy mają wpływ na nas robi robi ogromne wrażenie.
A jeszcze większe jeśli zaczynamy się do nich stosować.
Z pozoru są tak oczywiste, ich istnieniejest tak powszechne
że ich nie zauwarzamy a jeszcze żadziej stosujemy.
Ciekawe jest również to w jaki sposób potrafią do nas dotrzeć.
Nieraz je słyszymy ale czy do nas docierają. Z reguły nie.
Aż byłem wstrząśnięty tym w jaki sposób jedna z prawd
do mnie dotarła. Nie raz ją slyszałem, nie raz mi o niej mówili.
I n ie raz ją bagatelizowałem, bo łatwiej jest narzekać niż działeć.
Lubię czytać fantazję. Odrywa mnie od szarej żeczywistości.
I tu nie niczego się nie spodziewając dotarła do mie jedna
z FUNDAMENTALNYCH PRAWD.
Aż zachłysnąłem się powietrzem, nie żebym o niej nie słyszał,
nie żebym nie widział jak działa. Poprostu jest tak powszechna
że ją ignowowalem. Bo przecież wszystkie problemy jakoś się
same rozwiążą, albo będą trwały a my na nie zobojętniemy
i nie będą nam przeszkadzać.
A tu MASZ - ŁUP PO GŁOWIE.
Jaka to prawda?
Bardzo prosta.
Jednak wymaga myślenia, szerszego spojżenia
i zaangarzowana.
Po prostu:
PRZESTAŃ MYŚLEĆ O PROBLEMIE
MYŚŁ O JEGO ROZWIĄZANIU.
Nie jest to łatwe ale ile daje satysfakcji.
Za tą i wiele innych prawd zawartych
w cyklu książek "Miecz prawdy"
dziękuję z całego serca
TERRY-emu GOODKIND
Pozdrawiam wszystkich
Paweł Dudek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz